Zabezpieczone: Przypisy polemiczne
on 24 września 2012
with
Jeden komentarz
Brak zajawki, ponieważ wpis jest zabezpieczony hasłem.
Jak zawsze o tej porze roku…
on 10 września 2012
with
Jeden komentarz
… zanurzam się cała – wzrokowo, dotykowo i mentalnie – w dywanach kwitnących wrzosów. Zawsze wtedy mam w glinianym dzbanku obowiązkowy bukiet. Ostatnio nawet wrzosy bywają u mnie na zewnętrznych parapetach okiennych – sadzę je na miejsce dogorywających po sezonie … Read More
Między wschodem a zachodem
on 14 listopada 2011
with
Brak komentarzy
Jak zwykle, ostatnie dwa miesiące roku bywają dla mnie spiętrzeniem zajęć i spraw do zorganizowania. Czy mogłabym się spodziewać, że w tym roku będzie inaczej? Zwłaszcza, gdy trzy razy w tygodniu jeżdżę po pracy do szkoły… Ostatnie liście spadają z … Read More
Pierwszy
on 1 września 2011
with
Brak komentarzy
Dla niektórych powód do stresu – bo trzeba pójść do nowej szkoły, ewentualnie wrócić do starej – problem może dotyczyć osób po obu stronach frontu, że się tak wyrażę w nazewnictwie batalistycznym, czyli zarówno uczących, jak i uczących SIĘ (nie … Read More
Pancerz
on 1 listopada 2010
with
Brak komentarzy
W sobotni wieczór pieszymi arteriami Sopotu płynął chaotycznym nurtem żądny rozrywki tłum. Trzeba rzec, gwoli sprawiedliwości, że w sobotni wieczór znaleźć można w Sopocie każdą niemal formę rozrywki – od pulsujących światłami i rytmem modnych klubów po małe, zaciszne lokaliki, … Read More
Inercja
on 20 października 2010
with
Brak komentarzy
Czy nie pisałam ostatnio o białym całunie na rudych lokach Jesieni? Bardzo proszę, poniżej świadectwo wczesnego w tym roku umierania Rudowłosej… Zdarzyło mi się w niedzielny poranek jechać w tych pięknych okolicznościach przyrody… do pracy. W oślepiającym słońcu z pokrytych … Read More
Znalezisko
on 7 września 2010
with
Brak komentarzy
Sąsiadka, pani Marysia, wspomniała mi dziś, że podczas spaceru z psem zobaczyła u mnie za płotem kilka ładnych grzybków. Mam je zebrać, bo one już nie będa rosnąć. Miałam chyba niemądrą minę, bo wyjaśniła, że jest taki przesąd, który w … Read More
Spodziewany gość
on 2 września 2010
with
Brak komentarzy
Przyszedł do mnie Wrzesień, rześki i w powiewnej szacie omiótł chłodnym spojrzeniem tęczówek o barwie dymu rozsiadł się na starym kufrze przed niedokończonym gankiem przyniósł farby i paletę jak przystało na kompana artystów namalował dla mnie jesień cynobrową soczystość owoców … Read More