Jak zawsze o tej porze roku…

with Jeden komentarz

… zanurzam się cała – wzrokowo, dotykowo i mentalnie – w dywanach kwitnących wrzosów. Zawsze wtedy mam w glinianym dzbanku obowiązkowy bukiet. Ostatnio nawet wrzosy bywają u mnie na zewnętrznych parapetach okiennych – sadzę je na miejsce dogorywających po sezonie … Read More

Spodziewany gość

with Brak komentarzy

Przyszedł do mnie Wrzesień, rześki i w powiewnej szacie omiótł chłodnym spojrzeniem tęczówek o barwie dymu rozsiadł się na starym kufrze przed niedokończonym gankiem przyniósł farby i paletę jak przystało na kompana artystów namalował dla mnie jesień cynobrową soczystość owoców … Read More