Jak zawsze o tej porze roku…
… zanurzam się cała – wzrokowo, dotykowo i mentalnie – w dywanach kwitnących wrzosów. Zawsze wtedy mam w glinianym dzbanku obowiązkowy bukiet. Ostatnio nawet wrzosy bywają u mnie na zewnętrznych parapetach okiennych – sadzę je na miejsce dogorywających po sezonie … Read More