Strzeż się…

with Brak komentarzy

Smutne, czternastotysięczne miasteczko. Prusko-peerelowski eklektyzm kamienic wymalowanych krzykliwie niczym prowincjonalne królowe nocy walczy tu o lepsze z marniejącymi resztkami krzyżackiej schedy po Jungingenie i Wallenrodzie. Wystarczy wyjść poza obręb rynku i kilku większych przecznic, żeby ujrzeć prawdziwy obraz miejsca bez … Read More