8 kobiet

with Brak komentarzy

Kojący weekend w towarzystwie samych kobiet pozwala zdystansować sie do codzienności.
To nie było oglądanie filmu „8 femmes”. I było nas naprawdę osiem. W wieku od pięciu do hmm,hmm…dziestu paru lat.
Coś jak darcie pierza albo przędzenie wełny dawniej na wsi w długie wieczory.
Magiczne babskie wieczory spędzone na tzw. domingu (odwrotność klabingu) są wspaniałą terapią w jesiennych zniżkach nastroju i wszelkich innych, nierzadko dramatycznych przypadłościach.
Zaliczone konkurencje weekendowe:domowe karaoke, quiz muzyczny z buzzerami, kręgle, wcinanie pizzy, sortowanie srebrnej biżuterii, buszowanie w sekendhendzie i tym podobne drobne przyjemności.
Siostrzana energia wolno i rozgrzewająco snuje się kręgiem…

Nancy Vieira – Nos Dom (Siesta 6)

Leave a Reply