Chrześcijański odpust na Zielone Świątki. Żydowski Szawuot. Starosłowiańskie Stado.
Wszystko sprowadza się do tęsknoty za latem, za wrzącą w żyłach zieloną posoką witalności…
Oczekiwaniem. Aż nadejdzie uwodząc jaśminowym zapachem Noc Kupały i wybuchnie ognistym fajerwerkiem namiętności, tysiącem rozedrganych motyli wzleci z łona Ziemi prosto w ramiona brzasku.
/Włóczęga we dwoje: ja i mój aparat.
Bezdroża gminne.
Leave a Reply
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.